Wernisaż wystawy "Z ogrodu wyobraźni"
Z Ogrodu Wyobraźni: Wernisaż Prac Uczestników GUO 12 listopada 2025 (środa) o godz. 18.00 galeria Grójeckiego Ośrodka Kultury, ul. Piłsudskiego 3, Grójec
WSTĘP: Wolny
Zapraszamy serdecznie na wyjątkowy wernisaż wystawy „Z Ogrodu Wyobraźni”, prezentującej twórczość utalentowanych uczestników Grójeckiego Uniwersytetu Otwartego!
To magiczne spotkanie ze sztuką, gdzie poznacie prace z różnych technik – od malarstwa, poprzez hafty, aż po makramy – które powstały dzięki pasji i nieograniczonej wyobraźni lokalnych artystów.
Na wystawie zaprezentują się:
Justyna Fruba-Borkowska
Teresa Matulka
Grażyna Paczkowska
Urszula Zielińska
Przyjdź i daj się zainspirować. To idealna okazja, by spędzić środowy wieczór w towarzystwie piękna i kreatywności.
----------------------------------------------------------------------
AUTORKI O SOBIE:
Justyna Fruba-Borkowska - "Malowanie, góry i czytanie to moje pasje. Kiedy jest mi źle, siadam do sztalugi i pozwalam ponieść się fantazji. Obecna wystawa jest moją szóstą wystawą zbiorową. Moje prace powstają pod fachowym okiem Ani Merskiej-Mitan. Głęboko w głowie utkwiła mi myśl George'a Bernarda Shawa:
Wyobraźnia jest początkiem tworzenia. Wyobrażasz sobie to, czego pragniesz, chcesz tego, co sobie wyobrażasz i w końcu tworzysz to, czego chcesz.
Prawda, że to proste?"
Wyobraźnia jest początkiem tworzenia. Wyobrażasz sobie to, czego pragniesz, chcesz tego, co sobie wyobrażasz i w końcu tworzysz to, czego chcesz.
Prawda, że to proste?"
Teresa Matulka - "Hafciarstwo to moje hobby od 30 lat. Wykonuję reprodukcje obrazów znanych malarzy polskich i zagranicznych. Dotychczas powstało ich ok. 150. Większość z tej liczby znajduje się w mojej domowej kolekcji, a część u znajomych i rodziny".
Grażyna Paczkowska -
Urszula Zielińska - "Nazywam się Urszula Zielińska. Odkąd poznałam litery i nauczyłam się czytać pokochałam książki. Kierując się zainteresowaniami skończyłam Liceum Księgarskie w Warszawie i od 1988 pracowałam w księgarni w Grójcu. Spędziłam tam 38 lat i był to piękny czas. Tam też wykluło się moje rękodzieło. Zaczynałam od ozdób choinkowych. Potem był decoupage i malowanie po numerach, aż trafiłam na haft krzyżykowy. Od kilku lat wyszywam obrazy i jest to moja prawdziwa pasja."
Czekamy na Was!
